Bieszczady z Elizą i Nikosiem to kolejna wyprawa tym razem poniekąd niespodzianka dla mnie. Przyjaciele Eliza i Nikoś powiedzieli mi, że jedziemy w Bieszczady. Nie wiedziałam jaki dokładnie miał być plan. Okazało sie, że zrobili mi niespodziankę na urodziny. Po dniu spędzonym na żaglówce wychodziliśmy nocą na chatke puchatka. Gdzie moje urodziny miały sie zacząć od zobaczenia wschodu słońca stamtąd. Było pięknie i polecam każdemu zobaczenie ze sztytów góre tego zjawiska przynajmniej raz.
Bieszczady with Eliza and Nikos is another trip this time somewhat a surprise for me. Friends of Eliza and Nikos told me that we are going to the Bieszczady. I did not know what the plan was supposed to be. It turned out that they made a surprise for my birthday. After a day spent on a sailboat, we went out to a pajama hut at night. Where my birthday was to start by seeing the sunrise from there. It was beautiful and I recommend everyone seeing the tops of this phenomenon at least once.